niedziela, 29 listopada 2015

To i owo

Witam cieplutko wszystkich odwiedzaczy i miło mi, że kilka nowych osóbek dołączyło do grona obserwatorów!!
Cieszę się, że misie Wam też się spodobały:)
Dzisiejszy post z pracą domową na 9 już lekcję decoupage , temat transfer i postarzanie zdjęć ogłoszony przez Renię

Pracę miałam już na początku października!! ale dopiero teraz znalazłam chwilkę czasu, żeby pokazać co zmalowałam tym razem:)
Okazją była osiemnastka chrześniaka mojego męża:) Zdjęcie przetransferowałam na ramkę i lekko postarzyłam, no bo w końcu minęło 18 lat!!! Brzegi ramki ozdobiłam szarą pastą strukturalną, z pomocą przyszły moje ulubione szablony:)
Oto efekt


i  z karteczką



mam nadzieję, że szefowa zaliczy zadanie:) i jeszcze banerek



Mój czas obecnie, oprócz moich chochlików, zajmują szydełkowe ozdoby świateczne:) Powstało ich całkiem sporo, ale kto rano wstaje....:)



Śnieżynki robię na kółeczku dziewiarskim, bardzo szybko się je robi i mam w planach jeszcze kilka dorobić.
Dorzucam po trzy do nagrody w moim CANDY!


Czarne bombeczki dla kuzynki, która ma w planach kupić białą choinkę i ubrać ją na czarno:))

I oczywiście kontrola jakości:)



na szczeście wypadła pomyślnie!!!
Miłej niedzieli Wam życzę!
Pa:)

piątek, 20 listopada 2015

Warsztaty numer 2

Witam cieplutko wszystkich zaglądających!!
Myślałam, że tego posta wstawię dużo wcześniej, ale nie udało się, czas ucieka jak szalony, zwłaszcza jak się ma tyyyle na głowie! Ale powoli u każdego zaczyna się przedświąteczna gorączka:)) Jeszcze dwie prace domowe do pokazania, a jedna to nawet do zrobienia!
Dwa tygodnie temu znowu byłam na warsztatach w moim ulubionym sklepiku:) Do zmalowania były dwa urocze misie! Nigdy nie miałam jakichś szczególnych zdolności plastycznych, ale zapisałam się na ten kurs i nie żałuję! Poza tym, że było po prostu fajnie, to nauczyłam sie ręcznie malować misie i kwiatuszki! Pokażę dużo zdjęć, bo uwieczniałam prawie każdy etap pracy, żeby potem w domu uwierzyli, że to na prawdę JA:)
Oglądamy?:)
Na początku było kartonowe pudło




potem pojawiły sie pasy imitujące drewno



tak wygląda obielone suchym pędzlem



a teraz malowanie misiaczków



są już mordki


i uwaga....... misie Cię widzą!!! :)




i chyba najtrudniejsze zadanie: cieniowane kwiaty








do tego sposobu malowania kwiatów na pewno będę wracać, bo można uzyskać piękne efekty!

 ładna z nich para, czyż nie? :D



I tą pracę zgłaszam na wyzwanie

KONIEC!!!
Udanego weekendu!!Pa!

sobota, 14 listopada 2015

Urodzinowe candy!

Witam cieplutko!!!
Tak jak zapowiadałam wpadam dzisiaj z niespodzianką dla Was:)
14 listopada 2011 roku napisałam pierwszego posta, a więc świętujemy czwarte urodziny bloga!!!
W tym czasie napisałam 194 posty, zostawiliście u mnie 4619 !!!!! komentarzy jakże miłych, budujących i dających napęd do działania, ale najważniejsze, że poznałam mnóstwo wspaniałych osób!!! Nie sądziłam, że prowadzenie bloga będzie takie.... fajne!:)
Na początku było głównie szydełko, ale w miarę poznawania nowych osób, moje zainteresowania rozrosły się do tego stopnia, że obecnie ciągnie mnie do kilku technik na raz:) dlatego nagrodą będzie coś szydełkowego, coś z papierowej wikliny, coś makramowego i oczywiście decu:)
Oto co przygotowałam







Zasady takie jak wszędzie
1) Zostaw komentarz z chęcią wzięcia udziału w zabawie
2) Zgłaszać mogą się tylko osoby prowadzące bloga
3) Zabawa dotyczy osób mieszkających w Polsce, chyba, że podadzą adres w PL
4) Proszę o umieszczenie podlinkowanego banerku na pasku bocznym swojego bloga
5) Zapisy do 14.12.2015, a losowanie postaram się zrobić najpóźniej 3 dni po zamknięciu listy
 I to tyle, ja ze swojej strony zastrzegam sobie prawo do dokładania nagród do puli:)

Banerek dla Was


To co, będzie ktoś chętny???
mam nadzieję, że tak:)

Miłego weekendu, pa!!!

środa, 11 listopada 2015

Śnieżynki

Pierwsze w tym roku:) ale troszkę inne niż zazwyczaj!
Powstały na zamówienie i mają pełnić funkcję pierścieni do serwetek.
Pokazuję, bo cóż tu więcej pisac:)
niebieskie oczko i wstązeczka:



na zielono



i czerwone



i wszystkie razem



Mogą mieć jeszcze takie zastosowanie




i zwykłe winko czy "goła" świeczka mogą stać sie świątecznymi upominkami:)
Świeczka, koniec końców została ozdobiona za pomocą suszarki i serwetki:)



myślę, że tak też ładnie:)

Serdecznie dziękuję za tyle miłych słów na temat lusterka i skrzyneczki!!! Jeśli tylko macie możliwość to korzystajcie z takich kursów!!! nie dość, że można nauczyć się czegoś nowego, to jeszcze spędza się bardzo miło czas!

Do zobaczenia w sobotę, przygotowałam niespodzianke:)
Pa!!!


niedziela, 8 listopada 2015

Warsztaty numer 1

Witam w niedzielny poranek, zapowiada się ładny dzień, bo już słoneczko wygląda zza chmur:) także, spacerek obowiązkowy!
Cieszę się, że spodobały Wam się moje drobiazgi w poprzednim poście:) dziekuję za miłe komentarze!

Dzisiejszy wpis o warsztatach, które były już ponad miesiąc temu, po prostu znowu mam obsuwę!:)
Mam to szczęście, ze niedaleko mnie jest cudowne miejsce, do którego uwielbiam zaglądać i od czasu do czasu organizowane są ciekawe kursiki. Tym razem poznałyśmy: media ink spray, farby kredowe ( cudowne!), lazur żel, wosk,idea patyny, a także mogłam pobawić się wykrojnikiem sizzix:)

Tu zabawa z media ink spray, lustereczko:





niestety zdjęcia nie oddają faktycznego blasku:)
a tu skrzyneczka i zabawa z farbami kredowymi i idea patina, dzięki czemu uzyskałyśmy efekt rdzy:




a tu ja w ferworze tejże zabawy:)


Skrzyneczkę zgłaszam na wyzwanie U ZUZY


nagrody fantastyczne, byłoby super wygrać!

I to tyle, a wczoraj byłam na warsztatach numer 2:) niedługo fotorelacja!

Życzę słonecznej, ciepłej niedzieli, pa!!!

środa, 4 listopada 2015

Kwietnik i drobiazgi

Witam cieplutko wszystkich zaglądających!!!
Dziś wpadam z odrobioną lekcją makramy:) Oj ciężko było!! i wcale nie, że zrobić, tylko się zmobilizować! Zapisując się na naukę makramowych splotów, miałam właśnie nadzieję, że zrobię sobie kwietnik, taki jak robiło się na ZPT w szkole w zamierzchłych czasach;) Kiedy Asia ogłosiła temat październikowej lekcji, pomyślałam, że trochę szybko takie trudne zadanie! ale jak widziałyśmy się ostatnio, zmobilizowała mnie do działania!!! A jak sama Pani psorka mobilizuje, to nie było wyjścia i zmierzyłam się z tematem! Zdaje się, że zrobiłam taki sam, albo bardzo podobny kwietnik, jaki dziewczyny już pokazały, ale posiłkowałam się YT, a tam nie za wiele pomysłów:)
No dobrze, coś się rozpisałam:), pokazuję co wyszło:






Zdjęcia w pieknym, jesiennym słoneczku:)
I banerek do zabawy


I jeszcze pokażę wspomniane w temacie drobiazgi czyli lampionik ze starej szklaneczki




jeszcze kilka mam, więc pewnie jeszcze się pojawią :)

I kieliszek dla Madzi:




Dziękuję za uwagę:)
Pozdrawiam serdecznie, pa!!